Chyba każdej kobiecie zależy na tym, by mieć piękne, zadbane paznokcie. Nawet jeśli są krótkie i nie chce się ich zapuścić ani malować, chce się, by były mocne, gdyż od tego zależy ich estetyczny wygląd. Ładne paznokcie powinny być silne, odporne na uszkodzenia i lśniące, a także delikatnie zaróżowione, gdyż wtedy wyglądają zdrowo. Niestety jednak, większość pań ma paznokcie matowe, zniszczone, z widocznymi bruzdami i nierównościami. Nieraz nawet przebarwieniami, a także łamliwe i skłonne do rozdwajania. Jest to poważny problem, który obniża estetykę całych dłoni, warto więc postarać się to zmienić. By było to możliwe, trzeba niestety każdego dnia dbać o swoje paznokcie. Chodzi tu nie tylko o wcieranie odżywek, choć na pewno jest to rozwiązanie godne polecenia, co przede wszystkim unikanie czynników, które szkodzą paznokciom. Tych zaś jest sporo. Nie każda kobieta wie też jak malować paznokcie. Najlepiej będzie więc zacząć od początku.
Detergenty nie wpływają dobrze na stan naszych paznokci
Po pierwsze, paznokcie nie cierpią kontaktu z detergentami. Płyn do mycia naczyń i inne środki czystości mocno im szkodzą, nawet gdy ich producenci deklarują, że preparaty te są przyjazne dłoniom i paznokciom. Agresywne substancje wysuszają paznokcie, odbierając ich naturalne nawilżenie, a także sprawiają, że stają się kruche i łamliwe oraz wyglądają gorzej. Są matowe i nie wyglądają zdrowo. Zwykle też jest to przyczyna rozdwajania się paznokci, a więc problemu bardzo nieestetycznego i uporczywego. Trudno jest się go pozbyć, a kiedy ma się ten kłopot, praktycznie nie da się malować paznokci. Wówczas oddzielające się łuski wyglądają jeszcze gorzej i psują cały manicure. Kiedy zatem zauważa się u siebie rozdwajanie paznokci, pierwszym, co trzeba zrobić, jest wyrobienie w sobie nawyku wkładania rękawic gumowych do zmywania i innych prac domowych. Niektórym osobom wydaje się to niewygodne, ale szybko można będzie się do tego przyzwyczaić i uniknąć także przykrego wysuszania skóry dłoni. Jednocześnie jednak należy pamiętać, że kontakt z gumą także nie wpływa zbyt dobrze na paznokcie, należy zatem wybierać rękawice z bawełnianą wyściółką.
Pielęgnacja paznokci
Kolejny krok to odpowiednia pielęgnacja paznokci. Panie, które nie malują płytek, mają znacznie ułatwione zadanie, gdyż mogą każdego dnia dostarczać swoim paznokciom dobroczynne substancje. Mogą to być na przykład odżywki w formie olejków czy maści, które pozwalają bardzo szybko przywrócić płytkom nawilżenie, zwiększyć ich elastyczność i dodać im urody. Kiedy maluje się paznokcie, można wykonywać takie zabiegi jedynie po zmyciu starej warstwy lakieru i przed nałożeniem nowej. Warto też wówczas stosować odżywkę w formie lakieru pod emalię. To jednak nie zawsze jest możliwe, odpada na przykład kiedy wykonuje się tipsy czy popularną ostatnio hybrydę. Dobrze będzie zatem zadbać o swoje paznokcie od wewnątrz. Ich stan i siła są mocno uzależnione od diety. Paznokcie lubią między innymi cynk, wapń, siarkę, żelazo, miedź i selen.
Najlepiej będzie zadbać, by produkty bogate w te składniki pojawiały się w diecie. Niektóre panie wprawdzie decydują się sięgać po suplementy diety, jednak istnieje ryzyko, że stan paznokci wróci do stanu wyjściowego kiedy tylko odstawi się takie tabletki. Zresztą naturalne składniki pochodzące z pokarmów są lepiej przyswajane.
Poza detergentami, tym, co najmocniej szkodzi paznokciom, jest nieprawidłowa stylizacja. Niestety łatwo jest popełnić szereg błędów kiedy wydaje się, że dba się o swoje paznokcie, a wielu kobietom brakuje na ten temat wiedzy. Trzeba wiedzieć, jak malować paznokcie, czego unikać, a nawet – jak je piłować.
Unikajmy obcinania paznokci
Kosmetyczki zalecają, by przede wszystkim unikać obcinania paznokci. Dużo lepiej będzie je piłować, pamiętając przy tym, by wykonywać ruchy pilniczkiem tylko w jedną stronę. Ogromne znaczenie ma także rodzaj pilnika. Metalowe, które są tak popularne, najbardziej szkodzą paznokciom. Zaleca się więc, by wybierać pilniczki papierowe lub szklane. Piłując, nie wolno przyciskać pilniczka zbyt mocno do płytek, a także nie należy piłować boków paznokci, by nie doprowadzić do ich wrastania. Bardzo wiele szkody płytkom może wyrządzić także zbyt mocno polerowanie czy matowienie przed wykonaniem na przykład trwałej stylizacji. W ten sposób łatwo jest zeszlifować zbyt wiele warstw paznokci i sprawić, że staną się one cienkie, kruche, a nawet tkliwe.
Jak malować paznokcie?
Również kontakt z lakierami może być dla płytek szkodliwy. Należy zatem najpierw nakładać bazę, a dopiero potem emalię, dbając, by nie dociągać pędzelkiem zbyt mocno do brzegów. Lepiej zostawić parę milimetrów niepomalowanej płytki. Pozwoli to zaoszczędzić najwrażliwszym częściom paznokci kontaktu ze szkodliwymi składnikami. Jeszcze bardziej jednak niż lakier szkodzą zmywacze, zwłaszcza z acetonem, a już szczególnie szkodliwy jest sam aceton, który stosuje się do zdejmowania lakieru hybrydowego. Kiedy więc chce się mieć mocne, zdrowe paznokcie, należy zastanowić się, czy nie będzie dobrze zrezygnować z niektórych działań.